
Mam na imię Elżbieta, mam 47 lat, jestem mamą dwójki dzieci i pracuję na pełen etat w Warszawie. Brakuje mi czasu na sport, zabiegi czy gotowanie dietetycznych potraw. Około 45. roku życia zaczęłam przybierać na wadze mimo braku zmian w diecie- podejrzewam, że to spowolniony metabolizm lub menopauza.
Zmagam się też z nawracającymi zaparciami, mimo że piję dużo wody i jem warzywa i owoce. Próby diet kończyły się niepowodzeniem, a sport uprawiam raczej okazjonalnie, najczęściej po prostu spaceruję. Zainteresowałam się koktajlami z błonnikiem, które wspierają trawienie i metabolizm. Po analizie składów i opinii, wybrałam osiem najpopularniejszych produktów i przetestowałam je sama.
Jeśli chcesz od razu dowiedzieć się, jaki produkt wygrał i według mnie jest najlepszy, kliknij TUTAJ.
W zasadzie moje cele były takie:
– Chciałam oczyścić organizm,
– Ułatwić wypróżnianie się i pozbyć się wzdęć,
– Schudnąć,
– Znaleźć produkt o przyjemnym smaku i cenie adekwatnej do jakości.
Oto wszystkie produkty, które zamówiłam przez Allegro lub bezpośrednio ze stron producentów:

- Nature’s Finest Liver Cleanse – 79,90 zł (125 gr, 25 porcji)
- Detox Max Noble Health Detx – 19,68 zł (21 kapsułek)
- Health Labs Care DetoxMe – 118,89 zł (90 kapsułek, po 3 kopsułki dziennie)
- Everjuno Green Powder Detox – 89,00 zł (240 gr, 16 porcji)
- Nature’s Finest Detox Belly Burn – 96,90 zł (125 gr, 25 porcji)
- Super Detox mix – 65,31 zł (300 gr, 20 porcji)
- Ostrovit Extra Green Detox – 19,68 zł (200 gr, 25 porcji)
- Alchemist Detoks organizmu – 74.90 zł (90 kapsułek, po 3 kopsułki dziennie)

Wszystkie stosowałam systematycznie przez 2 tygodnie. Nic więcej nie zmieniałam, poza tym, że jak zwykle chodziłam na spacery dwa, trzy razy w tygodniu. Jadłam normalnie, bez żadnych ograniczeń. Specjalnie robiłam sobie notatki, żeby móc się podzielić spostrzeżeniami.


Ogólnie doszłam do wniosku, że najlepiej sprawdził się produkt Everjuno Green Powder Detox, bo przede wszystkim po prostu smacznie się go pije, a w składzie ma najwięcej oczyszczających składników. Cena nie jest najniższa, ale uczciwa. To właśnie on najbardziej zmniejszył moje wzdęcia i poprawił trawienie. Ważne było dla mnie też to, że jest to produkt zaufany i ekologiczny.

Więcej o moim teście
Mój eksperyment trwał 16 tygodni, czyli około 4 miesięcy. W sumie wydałam mniej więcej 600 zł, wliczając przesyłki. Nie zużyłam jednak wszystkich produktów do końca — część oddałam do przetestowania siostrze, a część na pewno jeszcze sama wykorzystam.
Najważniejsze dla mnie były następujące kryteria:
- Czy pomaga schudnąć?
- Czy łatwo się przygotowuje?
- Czy smacznie się pije?
- Czy poprawia trawienie?


To był fajny eksperyment – przez te kilka miesięcy naprawdę przyjrzałam się swojemu ciału i temu, jak reaguje na różne produkty. Zaczęłam porównywać składy, czytać etykiety i zauważyłam, że coraz częściej robię to też przy innych zakupach, nie tylko mieszankach superfood. Dzięki temu bardziej świadomie wybieram to, co jem i co kupuję. To taka mała zmiana, ale mam wrażenie, że na lepsze. teraz trochę więcej o każdym produkcie, ocenionym według moich najważniejszych kryteriów:
| Nazwa | Ocena (najlepszy – 10, najgorszy -1) | Smak | Ilość składników | Skuteczność | Komentarz |
|---|---|---|---|---|---|
| 1 MIEJSCE Everjuno Green Powder Detox |
10/10 | Bardzo dobry | 19 / EKO | Łatwiej się wypróżniam. Prawie całkiem zniknęły wzdęcia | Smaczny nawet wymieszany jedynie z wodą. Bogaty skład i działanie – już po kilku dniach łatwiejsze wypróżnienia, brak wzdęć, nie zmieniając nic w diecie. Po dwóch tygodniach -2kg! |
Nature’s Finest Detox Belly Burn |
8/10 | Dobry | 6 / EKO | Nie poczułam efektu. | Konsystencja wodnista, błonnika niewiele. Zawiera erytrytol. Brak efektów na trawienie, minimalnie zmniejszone wzdęcia. |
| Health Labs Care DetoxMe | 7/10 | – | 15 / NIE EKO | Nieznacznie zmniejszone wzdęcia | Przy regularnym stosowaniu zauważyłam lekką redukcję wzdęć. Minus: trzeba brać 3 kapsułki dziennie. |
| Nature’s Finest Liver Cleanse | 6/10 | Zadowalający | 5 / EKO | Nie poczułam efektu. | Czuć kurkumę, mało smaczny. Konsystencja- raczej jak woda z proszkiem niż smoothie. Za tę cenę oczekiwałam więcej błonnika. Brak efektu na trawienie. |
| Alchemist Detoks organizmu | 6/10 | – | 8 / NIE EKO | Nie poczułam efektu. | Minusem jest konieczność brania 3 kapsułek dziennie. Efektów brak. |
| Super Detox Mix | 4/10 | Słaby | 6 / EKO | Trochę zmniejszone wzdęcia, gdy mieszałam z owocowym smoothie,choć trudno wtedy ocenić, co faktycznie działa – proszek czy owoce.. | Smak pozostał trawiasty i gorzki, nawet po wymieszaniu z koktajlem owocowym. Brak większych zauważalnych efektów. |
| Noble Health Detox Max | 4/10 | – | 8 / NIE EKO | Nie poczułam efektu. | Podejrzanie niska cena. Plus za wygodę (jedna kapsułka dziennie), ale brak odczuwalnych efektów. |
| Ostrovit Extra Green Detox | 3/10 | Słaby | 10 / NIE EKO | Po wypiciu wystąpiła łagodna biegunka | Po wypiciu wystąpił ból żołądka i łagodna biegunka. Smak niestety też na minus: da się wypić jedynie z koktajlem owocowym. |

ZWYCIĘZCA 1 MIEJSCA– EVERJUNO Green Powder Detox




Co mi się podobało:
✅ Bardzo smaczny
Smak przypomina owocowy koktajl, zupełnie bez posmaku ziół (alba, jak często się zdarza- trawy). Wystarczy wymieszać z wodą. Konsystencja gęsta, jak smoothie.
✅ Najbardziej wartościowy skład
19 składników detoksykacyjnych (inulina z agawy, chlorella, spirulina, kiełki pszenicy, lucerna, zielone ziarna kawy i inne). Bez dodatku cukru i słodzików.
✅ Ekologiczny
Certyfikat EKO, zero chemii, bez GMO. Wyprodukowano w UE.
✅ Duża ilość błonnika
Jedna porcja to łyżka stołowa (15 g) mieszanki. To czuć również po gęstości koktajlu.
✅ Najskuteczniejszy dla trawienia
Ułatwił wypróżnianie i zlikwidował wzdęcia.
✅ Najlepszy na odchudzanie
Po dwóch tygodniach – 2 kg mniej, bez dodatkowych działań!
Co mogłoby być lepsze:
❌ Mogłyby być promocje przy zakupie większej ilości opakowań
❌ Kolor koktajlu nie jest najładniejszy 😀
❌ W opakowaniu nie ma dołączonej miarki
Everjuno Green Powder DETOX koktajl był dla mnie najlepszy. Przede wszystkim smakuje świetnie — wystarczy wymieszać go w szklance wody, nie trzeba dodawać owoców ani soków. Skład jest naprawdę dobry, zawiera aż 19 rodzajów błonnika i dużo kiełków nasion, korzenia, a do tego nie ma żadnego dodanego cukru czy słodzików (słodycz pochodzi naturalnie z daktyli, jabłek i bananów). Koktajl jest gęsty, jak smoothie.
Dodatkowo jest ekologiczny — nie jestem jakąś obsesjonatką ekologicznych produktów, ale jeśli cena nie jest wygórowana, wolę wybierać właśnie takie, bo są bardziej kontrolowane.
Najlepszy efekt zaobserwowałam na trawienie — praktycznie zniknęły wzdęcia, a przede wszystkim wypróżnianie stało się łatwiejsze. Co więcej, zauważyłam, że w kilku parach spodni zrobiło się luźniej w talii, co bardzo mnie ucieszyło. Po dwóch tygodniach nie można oczekiwać cudów, ale jestem pewna, że przy dłuższym stosowaniu efekty sylwetkowe będą jeszcze lepsze.
2 MIEJSCE- Nature’s Finest Detox Belly Burn




Co mi się podobało:
✅ Smak
Świeżo słodki, wystarczy wymieszać z wodą.
✅ Ekologiczny
Posiada certyfikat EKO. Bez GMO.
✅ Wpływ na brzuch
Brzuch trochę się rozluźnił, ale zmiany nie były szczególnie widoczne.
Co mi się nie podobało:
❌ Mało różnych składników
Tylko 6 składników detoksykacyjnych (chlorella, mniszek, karczoch, ekstrakt z kaktusa). Z dodatkiem słodzika stewiowego.
❌ Mało błonnika
Jedna porcja – tylko łyżeczka (5 g) mieszanki (dla porównania zwycięski miks ma 15 g na porcję).
❌ Bardzo rzadka konsystencja
Bardzo wodnista, przypomina lemoniadę, wyraźnie czuć, że w jednej porcji jest mało błonnika.
❌ Wysoka cena
Opakowanie jest bardzo małe – 125 g, a kosztuje podobnie lub więcej niż większe produkty. Cena za gram jest najwyższa – 0,77 zł.
Ten miks oceniłam dobrze przede wszystkim ze względu na smak. Okazało się, że poza zwycięzcą Everjuno Detox wszystkie pozostałe mieszanki mają naprawdę kiepski smak, więc ten dostał trochę „z góry” plus. Choć smak jest świeżo słodki, to jednak bardziej przypomina picie wody czy lemoniady niż gęstego smoothie. Przy takiej cenie oczekiwałabym bardziej gęstego koktajlu z większą ilością błonnika.
Podczas stosowania brzuch trochę się rozluźnił i zmniejszyły się wzdęcia, ale niestety większego efektu ani na trawienie, ani na wypróżnianie, ani na odchudzanie nie zauważyłam. Pewnie coś by się działo przy większych porcjach, ale biorąc pod uwagę wysoką cenę za gram, po prostu się to nie opłaca.
3 MIEJSCE – Health Labs Care DetoxMe kapsułki




Co mi się podobało:
✅ Bardzo dobry skład
15 składników (ekstrakt z liści kolendry, chlorella, ekstrakt z liści tymianku, mniszek i inne). Poza naturalnymi ekstraktami zawiera też inne cenne substancje, np. aminokwasy L-cysteina i L-metionina.
✅ Oszczędność czasu
Nie trzeba mieszać ani z wodą, ani z koktajlami owocowymi.
✅ Wpływ na trawienie
Nieco zmniejszyło się wzdęcie brzucha.
Co mi się nie podobało:
❌ Dawka dzienna – 3 kapsułki
Trudno pamiętać, żeby brać je trzy razy dziennie.
❌ Rozmiar kapsułek
Kapsułki są dość duże i trudno je przełknąć.
❌ Mało błonnika
W porównaniu do mieszanek kapsułki zawierają mało błonnika, więc efekt na jelita jest słabszy.
❌ Cena
To najdroższy produkt spośród kapsułek.
Używanie kapsułek wydawało się bardzo wygodne i szybkie, ale w praktyce tak do końca nie było. Pierwszy problem to konieczność zażywania aż trzech kapsułek dziennie. Nie chcę brać ich wszystkich naraz, zwłaszcza że rano już przyjmuję tran i witaminę D. A branie ich trzy razy dziennie bywa uciążliwe — nie zabieram ich do pracy, po kolacji często zapominam, więc detox zostaje pominięty. Do tego kapsułki są dość duże i nie jest mi łatwo je przełknąć, bo mam wrażenie, że mogą się zatrzymać w przełyku.
Mimo to, kiedy regularnie stosowałam Detox Me, zauważyłam lekką poprawę — trochę zmniejszyły się wzdęcia brzucha. Jednak, jeśli mam wybór, wolę suplementy w formie proszku, bo sama kapsułka dodatkowo obciąża organizm, który musi ją strawić. Generalnie, kiedy mogę wybierać między kapsułkami a mieszankami, wybieram te drugie, bo powłoka kapsułki jest dla organizmu niepotrzebnym obciążeniem. Chciałam też mieć łatwiejsze wypróżnienia, a ponieważ kapsułki zawierają bardzo mało błonnika, tego efektu niestety nie dało się zauważyć.
O innych mieszankach błonnikowych – krótko i na temat
Nature’s Finest Liver Cleanse


Co mi się podobało:
✅ Produkt ekologiczny
✅ Dobrze rozpuszcza się w wodzie
Co mi się nie podobało:
❌ Smak – po wymieszaniu z wodą lub sokiem wyraźnie czuć kurkumę, co nie każdemu może odpowiadać
❌Mało składników – tylko 5, a w składzie jest erytrytol jako słodzik
❌ Nie zauważyłam żadnego wpływu na trawienie ani pracę jelit
Wniosek:
U mnie się nie sprawdził. Mam wrażenie, że jego działanie ogólnie jest dość słabe lub trudne do zauważenia.

Super Detox Mix


Co mi się podobało:
✅ Duża porcja, bardzo dużo błonnika, koktajl jest gęsty
✅ Produkt ekologiczny
✅ Ładny, zielony kolor
✅ Trochę zmniejszyły się wzdęcia
Co mi się nie podobało:
❌ Smak przy mieszaniu z wodą lub sokiem jest wyjątkowo nieprzyjemny – trawiasty, lekko gorzkawy.
❌ Jedyny sposób, by go wypić, to dodawać do owocowego koktajlu, ale nawet wtedy czuć specyficzny smak.
❌ Codzienne blendowanie koktajli jest po prostu niewygodne.
Wniosek:
Odpowiedni tylko dla osób, które codziennie mają czas i ochotę przygotowywać owocowe koktajle i którym nie przeszkadzają ziołowe, wyraziste smaki.

Ostrovit Extra Green Detox


Co mi się podobało:
✅ Bardzo niska cena
✅ Zawiera 10 składników detoksykujących (chlorella, spirulina, kiełki pszenicy, zielona herbata itp.)
✅ Dość gęsta konsystencja
Co mi się nie podobało:
❌ Smak – również mocno wyczuwalne zioła. Tutaj również jedyną opcją byłoby mieszanie go z koktajlami owocow0 – warzywnymi.
❌ Po kilku godzinach od spożycia wystąpiła lekka biegunka. Prawdopodobnie coś mojemu żołądkowi nie pasowało w składzie.
❌ Produkt nie jest ekologiczny
❌ Choć niska cena to zaleta, to przy tak tanim składzie pojawiają się wątpliwości co do jakości i pochodzenia składników
Wniosek:
Dobry jedynie dla osób, które codziennie robią owocowe koktajle i nie zwracają uwagi na to, czy produkt jest ekologiczny.
Takie były moje doświadczenia z testowania produktów detoksykacyjnych. Mam nadzieję, że pomogą komuś w wyborze i zachęcą do wypróbowania. Po tym teście przekonałam się, że warto stawiać na naturalne produkty, bo można poprawić trawienie i wyglądać lepiej — bez radykalnego rezygnowania z przyjemności.
Ciekawa jestem, jakie macie podejście do oczyszczania organizmu – a może macie swoje sprawdzone sposoby? Dajcie znać w komentarzach, chętnie poczytam i dowiem się czegoś nowego! 🙂 Jeśli dotarliście aż tutaj – wielkie dzięki! Doceniam każdą osobę, która czyta moje wpisy.
Dodaj komentarz